piątek, 12 kwietnia 2013

Skupienie, spokój, papieros

Wczoraj też nie chciałem się z nią spotkać..


Za kilka chwil muszę wyjść, żeby przygotować mieszkanie do oddania. Ciekawy jestem jak to będzie. muszę zabrać jeszcze czajnik, jakieś garnki i sztućce. Pojadę tam na 12. Pewnie będę tam kilka godzin bo muszę poprzynosić jakieś meble z piwnicy..

Dziękuję za pomoc siostrze i bratu! Co ja bym bez nich zrobił.. Gdzie bym się podział! Obiecuję, że im się odwdzięczę! Jak tylko odbije się od dna!

Peace!

czwartek, 11 kwietnia 2013

Mętlik

Napisała do mnie moja była dziewczyna.
Mówiła, że tęskni i to dalej moja wina!
Wyznała, że kocha i potrafi zmienić się
Strach mi nie pozwala wrócić, nie wierze jej!

Potrzebuję trochę czasu plus, że nie palę już grassu
Moje racjonalne myśli, ciekawe kto mi się w nocy przyśni..



Bardzo mi jej brakuje. Obejrzałem jakiś filmik na telefonie i zatęskniłem za tym głosem. Nie chcę do niej wrócić bo wiem, że jak zrobię to tak szybko to nic z tego nie będzie. Wcale nie pomaga mi wyznawaniem miłości! Wie, że ja potrafię się postarać ale teraz postanowiłem tego nie robić a jej duma na to nie pozwala. Jak to ona ma mnie prosić o powrót, ma zniżyć się do tego poziomu? Z resztą ja sam nie wiem czego chcę.

Wczoraj chciałem zrobić sobie przerwę od wszystkiego.. Nigdzie nie wychodzić, nikogo nie zapraszać. Chciałem mieć trochę czasu na przemyślenie tego wszystkiego! Vera napisała do mnie żebyśmy spotkali się po 21. Tak po prostu chciała się spotkać. Odpisałem jej, że powinna się uczyć i że możemy się spotkać. Nie odpisywała.. Okazało się, że spotkała się ze swoim byłym chłopakiem, żeby oddać mu jego rzeczy. To trochę zepsuło jej humor i zadzwoniła z pytaniem, czy się nie obrazimy jak wpadnie do nas. Wyobrażałem sobie to inaczej..



Peace!

środa, 10 kwietnia 2013

20 dni wolności

Trochę mnie to wszystko przeraża.. Wiem, że powinienem być twardy ale to wszystko nie jest takie łatwe! Boje się trochę zmiany. Przez te 3 lata związku przyzwyczaiłem się do bycia z kimś.. Teraz czuję się jakbym był między młotem a kowadłem! Gdy przy mnie ktoś jest wszystko jest w porządku, nie myślę o przeszłości ale gdy jestem sam wszystkie wspomnienia wracają, boję się zaprzepaścić tego o co walczyłem przez tyle czasu!

Napisała do mnie.. "Czemu nie próbujesz wszystkiego naprawić? wiesz, że często gadam głupoty. Tez mogłabym zawsze się zmienić ale jesli nie chcesz próbować.."

Problem w tym, że ja sam nie wiem czego chcę! Wydaję mi się, że jak do niej wrócę to znów będzie tak samo. Kilka cudownych dni i wszystko zepsuje się na nowo.

Potrzebuje tylko trochę czasu..

Peace!

wtorek, 9 kwietnia 2013

360

Moje życie odwróciło się właśnie do góry nogami, zakończyłem w nim pewien etap. Zerwałem z nałogiem co było dla mnie bardzo dziwne bo nigdy nie spodziewałem się, że mi się to uda, dostałem pracę, która przez dłuższy okres mojego życia źle mi się kojarzyła i co najtrudniejsze zerwała ze mną dziewczyna!

Miałem moment załamania.. cały pierwszy tydzień po zerwaniu wracałem do mieszkania rano albo późno w nocy żeby tylko spełnić jej prośbę- nie zbliżać się do niej!;( Później się wyprowadziłem. Stwierdziłem, że pierwszy raz nie będę starał się do niej wrócić. Niech zobaczy, że zrywanie kilka razy w miesiącu nie ma sensu, że problemy można rozwiązać inaczej, że powiedziała kilka słów za dużo! Ona twardo utrzymywała, że nie chce mnie znać i odrzucała mnie od siebie co jeszcze bardziej motywowało mnie w przekonaniu, żeby udowodnić jej, że popełniła błąd.
Staram się odkochać, nie chce być tak traktowany! To takie trudne.


 Chodź za mną

Dziękuję moim przyjaciołom, którzy bardzo mi pomagają!
Muszę teraz to wszystko podkreślić wielką linią, grubą linią i lecieć dalej..

Peace!